OH MY DOODLES!

Czy warto kupować mokrą karmę?

Cześć!??? Po chwili nieobecności wracam do Was z kolejnym wpisem – dalej pozostajemy w tematyce żywienia naszych czworonogów. Wiecie już, jak ważne jest dobranie suchej karmy, tak by nasz pies był szczęśliwy, a sam pokarm miał odpowiednią jakość i dobry skład.? A jeśli chcecie dowiedzieć się jaką karmy podaje ja to musicie cofnąć się do poprzedniego wpisu. Aleee czas teraz przyjrzeć się karmie mokrej, która powinna stanowić uzupełnienie podstawowej diety naszego czworonoga. 

Lexi CAVAPOO

Karma mokra powinna składać się z maksymalnie trzech składników: produkty pochodzenia zwierzęcego, woda i warzywa lub owoce. Zboża, a w szczególności zawarty w nich błonnik działa niekorzystnie na układ pokarmowy, przez co pies może mieć problemy z wchłanianiem mikro- i makroelementów. Kwestia obecności mięsa w karmach mokrych jest raczej oczywista – psy jako mięsożercy? po prostu tego rodzaju pokarmu potrzebują, koniec, kropka. Nieco więcej obiekcji budzić może obecność owoców lub warzyw – o ile nie jest to najtańsza pulpa ziemniaczana czy odpady roślinne, to nie ma powodów do niepokoju.? Zarówno owoce, jak i warzywa posiadają całą paletę witamin, a także są źródłem żelaza, cynku, wapnia, magnezu i fosforu. Kierując się wyborem puszki, warto patrzeć nie tylko na jej skład, ale także na to, ile energii dostarcza – bardziej ruchliwym psiakom potrzebna będzie wyższa kaloryczność, natomiast rasom kanapowym wystarczą mniejsze, mniej kaloryczne produkty.?

Mokre karmy to nie tylko smaczny wybór – to także szereg korzyści, które wzmocnią zdrowie naszych czworonogów. Możliwe jest przejście wyłącznie na dietę “mokrokarmową” – szczególnie będzie to rekomendowane psom starszym, bez apetytu lub z problemami dziąsłowo-zębnymi. Jeśli musimy podać psu tabletki lub lekarstwa, to o wiele łatwiej i szybciej się to uda, jeśli ją przemycimy pomiędzy mięsnymi kawałkami. Poza tradycyjną karmą w puszce warto zainteresować się innymi odmianami mokrych produktów, takimi jak pasztety, musy, kawałki mięsa w galarecie lub w sosie. Takie ubogacenie psiej diety z pewnością korzystnie wpłynie na zdrowie naszych zwierzaków, a różnorodność pokarmowa to tylko kolejny powód, by ogony radośnie merdały 🙂

do szybkiego!??

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *